wtorek, 17 czerwca 2014

Nadzieja jest niezbędna

Witajcie :)

 Pogoda piękna i nawet samopoczucie mam nie najgorsze. Żyć nie umierać. :D Cieszę się bo nadal posuwam się do przodu w poprawianiu mojej książki. W tej chwili jestem już na dwunastym rozdziale. :) W pewnym momencie tak ok. 11 ogarnęło mnie ciekawe uczucie. Miałam wrażenie jakbym cofnęła się w czasie do chwili w której pisałam właśnie ten fragment przeszło rok temu. Zrozumiałam jak ważne było dla mnie wtedy pragnienie ukazania jak dobrym zależy na walce ze złem jakie wraca do ich ukochanego świata. Może wyda wam się to śmieszne lub dziwne, ale się wzruszyłam i to mocno.



2 komentarze:

  1. Też czasami mam takie uczucie ale w trakcie czuje strach, chyba taka już moja natura. Gratuluje postępu w pisaniu książki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że to dla tego. Dziękuję Charlotte :)

      Usuń