wtorek, 17 marca 2015

Stosik marcowy

Witajcie kochani :3

  Myślałam, że w tym miesiącu nic nie uda mi się kupić, a jednak los chciał inaczej. Oto część moich nowych nabytków:

1. "Podróż do bieguna północnego" cz.1 Juliusz Verne
2. "Dziedzictwo Stonehenge" Sam Christer 
3. "Tajemnica Całunu Turyńskiego" Sam Christer
4. "Zaginiona biblioteka alchemika" Marcello Simoni 
5. "Księga objawienia" C.J. Sansom 
6. "Black out" Marc Elsberg



  "Black out" wylądowała u mnie dzięki temu, że na wielu blogach przeczytałam pochwalne opinie. Bardzo mnie zaciekawiła więc nie mogłam się jej oprzeć. ;) Mam nadzieję, że też będę z niej zadowolona."Dziedzictwo Stonehenge" i "Tajemnica Całunu Turyńskiego" można powiedzieć, że czekały na mnie przez pół roku. Nie mogłam im przepuścić. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę miłego dnia. ;)

23 komentarze:

  1. Super stosik, widzę, że nie zrezygnowałaś z Verne, ja niestety odpuściłam po 5 tomie, cena jest za wysoka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że zrezygnowałaś, ale doskonale to rozumiem. Dla mnie również jest to wysoka cena, ale postanowiłam dobić przynajmniej do 8 czy 9 tomu...

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. W przypadku kolekcji często później można znaleźć w tanich księgarniach o połowę tańsze liczę, że tak będzie w przypadku Verne.

      Usuń
    4. A jeszcze kolekcjonuję Chmielewską i Christie z wydań kolekcjonerskich i moim priorytetem jest ich ukończenie.

      Usuń
    5. Rozumiem. :) Mam nadzieję, że uda Ci się uzbierać całą kolekcję książek Chmielewskiej i Christie. Trzymam za to kciuki. ;) :) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. z chęcią pokradłabym Black Out. faktycznie na wielu blogach można przeczytać wychwalające ją recenzje. :)
    do kwietnia na arosie jest przecena 35% na wszystkie książki, więc znów trzeba szykować portfel. :d
    miłego czytania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podszepnięcie o Arosie. ;) :3 Może w końcu skuszę się na zamawianie książek, a nie ciągłe bieganie po księgarniach. ;) Zaoszczędzę nogi. hehe

      Usuń
    2. czasami naprawdę się opłaca, bo można zaoszczędzić trochę pieniędzy. :)

      Usuń
    3. To bez wątpienia. Czytałam opinie wielu ludzi na temat księgarni wysyłkowych i 99% z nich pokazuje, że są zadowoleni. Ja jestem z natury ostrożna więc muszę się bardzo mocno zastanowić czy powinnam coś zamawiać.

      Usuń
  3. Zacny stos;). Zazdroszczę "Black out" - bardzo mam ochotę na tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :3 Jak masz ochotę i 38 zł z groszami to zaglądnij do Stańczyka. Jeszcze wczoraj było dużo egzemplarzy.

      Usuń
    2. Na razie nie mam tyle na książkę, ale niedługo będę miała trochę gotówki, więc na pewno rozważę zakup tej książki i popatrzę czy w dyskontach książkowych nie dostanę jej taniej;]

      Usuń
    3. Rozumiem. :) Mam nadzieję, że takową znajdziesz. Udanych łowów. ;)

      Usuń
    4. Nom...już wyskoczyłam trochę z kasy w tym miesiącu i zebrało mi się nieco książek, ale część jeszcze do mnie idzie, więc póki co wstrzymałam się ze stosem na blogu. Jak na razie zrecenzowałam u siebie jedną z książek, które dotarły do mnie ostatnio;]

      Usuń
  4. Ojoj... Black Out! Czekam na recenzję, bo bardzo intryguje mnie ta powieść :)

    OdpowiedzUsuń