środa, 4 lutego 2015

Monument 14 Niebo w ogniu

Witajcie

  "Monument 14 - Niebo w ogniu" to drugi tom - moim zdaniem pięknej i wciągającej historii grupki dzieci i nastolatków będących niemal w centrum wielkiej katastrofy.


Tytuł: Monument 14 Niebo w ogniu
Autor: Emmy Laybourne 
Wyd.: REBIS
Okładka: średnia ze skrzydełkami 
Stron: 264 

  Nie dość, że nastolatki muszą troszczyć się o maluchy, dbać o porządek i spokój to jeszcze co rusz dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Wisienką na torcie było molestowanie przez Robbiego - 50 cio letniego faceta którego nastolatki wpuściły do marketu - 13 letniej Sahali Wenner. Zaraz po nakryciu zboczeńca dochodzi do strzelaniny. Robbi ginie na miejscu, a Brayden zostaje poważnie ranny w ramię. Umiera również drugi mężczyzna pan Appleton którego mimo najszczerszych chęci nie dało się uratować. Te nieszczęścia były przyczyną tego iż grupa się podzieliła. Niko, Alex, Josi, ranny Brayden, Ulysses, Batiste i Max opuszczają Greeway'a wyremontowanym autobusem szkolnym i kierują się w stronę Denver - gdzie jak usłyszeli w komunikacie telewizyjnym - mają nadzieję znaleźć pomoc.

  Po ich wyjeździe Dean i Astrid zostają z trójką maluchów: bliźniakami Henrym i Caroline oraz nieznośną Chloe. Do ich prowizorycznej bramy dobija się dwóch kolejnych agresorów. Dean chcąc nie chcąc pod namową Astrid zrzuca im z dachu trochę zapasów wody i jedzenia. Za jakiś czas to się powtarza, ale tym razem jeden z nich ginie zastrzelony i jakimś cudem parze nastolatków udaje się opanować sytuację. W tym samym czasie autobus z drugą częścią grupy przeciska się autostradą na przód w kierunku Denver. Jezdnia usiana jest wyrwami po wielkim gradobiciu, wrakami samochodów i innych pojazdów oraz szczątkami ludzkimi. Przyroda wygląda na całkowicie zniszczoną, a nad całą okolicą unosi się atramentowa czarna chmura samych chemikaliów. Chmura ta sprawia, że dzień i noc wyglądają tak samo strasznie. Mniej więcej w połowie drogi grupa zostaje napadnięta przez bandę uzbrojonych kadetów z pewnej szkoły wojskowej. Jej przywódcą był niejaki Payton. Nik z przyjaciółmi ląduje na drodze a ci odjeżdżają z rannym Braydenem.

 Wszyscy walczą o przetrwanie i ich więzi zacieśniają się z każdą godziną. Czy Nikowi i pozostałym z jego grupy uda się dotrzeć do lotniska, uciec z zagrożonej strefy i odnaleźć bliskich? Czy uwięzieni w Greenway'u również mają szansę na ocalenie? A jeśli znajdą się w bezpiecznym miejscu, jak uda się im wrócić do normalności?

  Nie mogę się oprzeć by nie dorzucić swoich trzech groszy. Zawsze jak czytam podobną książkę to stawiam się w sytuacji tego czy innego bohatera. Jak ja bym się zachowywała? Co bym mówiła i robiła? Czy byłabym wystarczająco silna psychicznie i fizycznie by to przeżyć? Czy byłabym wsparciem dla innych czy wręcz krzyżem i ciężarem? A jeśli bym kogoś skrzywdziła, to co by się ze mną stało?

  Myślę, że "Monument 14 Niebo w ogniu"  to książka dla ludzi w różnym wieku lubiących tematykę katastroficzną. Ciekawy styl, wyrazistość bohaterów, punkt widzenia ze strony dzieci, wartka akcja i ładna fabuła to tylko niektóre z plusów jakie znalazłam na stronach tej książki. Z radością sięgnę dzisiaj po trzeci tom bo już nie mogę się doczekać jak potoczą się dalsze losy moich ulubionych postaci: Nika, Dean'a i Josi.

12 komentarzy:

  1. "Monument 14" to seria, po którą chcę sięgnąć, ale zawsze mnie coś od niej odwraca.. Chyba czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że zdecydowanie - "tak" droga Paulino. :) Pozdrawiam i życzę milej lektury.

      Usuń
  2. jak dla mnie druga część jest o wiele lepsza od pierwszej :)
    również przymierzam się do przeczytania 3 części. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo akcja się rozwija i przybiera na sile. ;) Coś cudownego. To jak zabierasz się za trzeci tom to życzę Ci miłej lektury. ;)

      Usuń
    2. dokładnie. :)
      dziękuję i wzajemnie. :)

      Usuń
  3. Z serii ,,Monument 14" przeczytałam tylko dwie pierwsze części i bardzo mi się one obie podobały.Teraz wypatruje tylko ostatniej części w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie zobaczyć, że jest jeszcze jedna osoba blogosferze która lubi tą serię. :3 Mam nadzieję, że znajdziesz trzeci tom i będziesz równie zachwycona jak ja. / zaczęłam czytać i na prawdę z żalem się od niej odrywam/ Pozdrawiam cieplutko. :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Biedna pani z biblioteki.Będzie znowu musiała czytać pismo dlaczego warto zakupić akurat tę książkę.Bardzo ładny blog poza tym. Będę zaglądać :3

      Usuń
    4. Hihihihi ;) Na pewno da radę. Dziękuję, staram się by był jak najładniejszy, ale nie jestem uzdolniona informatycznie więc nigdy nie będzie idealny w 100% :P Zapraszam bardzo serdecznie. :)

      Usuń
  4. Ja też nie jestem uzdolniona informatycznie. Nauczyciel jak widzi moje wyczyny z komputerem na lekcji to , aż załamuję ręce :) Blog nie musi być idealny. Najważniejsze jest to , aby blogowanie sprawiało Ci radość :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak mówisz to okej. Zdecydowanie masz rację, że blogowanie musi sprawiać radość. :)

      Usuń